Koniec zimy? Śnieg powoli kończy swój żywot, ale co do zimy to szczerze wątpię :) I zdecydowanie wolę prawdziwą zimę a nie ciepłe kluski jakie obecnie serwuje nam pogoda. Lepsze czerwone policzki i nosek niż mokre nogi po kolana.
Jutro wybieram się na plotki i ploteczki czyli chwila babskiego relaksu i trochę więcej wiadomości w głowie :D
płaszcz - Calliope | t-shirt - New Look | szalik - Ivetta | czapka - Philip Russel | spodnie - Stradivarius
bransoletka i pierścionek - allegro
Śliczna jesteś *.*
OdpowiedzUsuńNie zmarzłaś? ;)
dziękuję :) gorsze jest to, że zmokłam bo padał całkiem spory deszcz :P
Usuń