poniedziałek, 30 lipca 2012

Lubię rozmawiać, lubię słuchać, a najbardziej obserwować. Obserwować zachowania, reakcje ludzi. Każdy z nas jest wyjątkowy na swój sposób co sprawia, że możemy się od siebie nawzajem wiele nauczyć.
Nie rozumiem ludzi którzy non stop mają jakieś kompleksy, przecież to nie nasza wina, że tacy się urodziliśmy. Ok są pewne rzeczy do których sami doprowadzamy a potem żałujemy i narzekamy. Ale pogrążanie się w rzeczach oczywistych, takich które po prostu są i nie możemy ich zmienić, albo możemy ale wiąże się to z większym ryzykiem, jest dla mnie po prostu bezsensowne. Więcej wiary w siebie i to co kryjemy w sercu.

 A w kwestii modowej dzisiaj sandałki, które są proste, klasyczne, pasują po prostu do wszystkiego i na każdą okazję.




wtorek, 24 lipca 2012

Jutro prawdopodobnie do Białegostoku z samego rana. Nie mamy co zrobić z kruszynką.. Ych musimy pomyśleć dzisiaj co i jak. W następnym tygodniu może do Łukowa. Są wakacje to możemy trochę pojeździć po świecie a co nam szkodzi. Pogoda znowu dopisuje, jest ciepło ale jak na razie nie jest jeszcze gorąco. Mam nadzieję, że będzie więcej takiej umiarkowanej pogody. 

Na zdjęciach R. 
Udanych wakacji!



 












żakiet - H&M | top - H&M | pasek, spodnie, buty - Zara | torba - Armani Jeans

czwartek, 12 lipca 2012

Obecnie trochę zanudzam się, zastępując mamę w sklepie. Dzień dzisiejszy zaczął się nerwowo bo musiałam wstać o siódmej rano co w wakacje przyprawia mnie o ogromny ból głowy na samą nawet myśl. Snując się w tych wczesnych godzinach po mieście, bo telefony odmawiają posłuszeństwa, wpadałam na pomysł żeby pójść i w końcu kupić farbę do włosów. Kupiłam, tak więc moje groźby na temat zmiany koloru w końcu się ziszczą. Będzie ruda czarna. Ot taki ewenement. Ale raz się żyje, co mi szkodzi. Potem i tak powrócę do swojego naturalnego, bo jestem ogromnie z niego zadowolona. Szukałam farby o jakimś rudawym, miedzianym odcieniu, znalazłam tylko jedną... Reszta to jakieś dzikie czerwienie. Chciałam kupić szampon koloryzujący na 24 mycia, ale niestety nie było żadnego takiego koloru, więc kupiłam farbę. Boże pierwszy raz w życiu pofarbuję włosy, ale coś czuję, że ostatni bo mi zmiany to się tylko marzą, a niekoniecznie do nich dążę. Zaliczyłam odcinek mojego serialu "do obejrzenia przez wakacje". Przyjdzie D. to może obejrzymy kolejną część Pottera, bo książki czytałam, filmy tak lubię a jakoś tak wyszło, że tych ostatnich części nie miałam okazji jeszcze obejrzeć.


wiosenne. ulubiona bluzka, ciemne jeansy, kabała
a w domu brak kogoś kto wykaże chęć zrobienia jakiegoś zdjęcia. i muszą być same sfit.



 
© 2012. Design by Main-Blogger - Blogger Template and Blogging Stuff