środa, 29 maja 2013
niedziela, 26 maja 2013
wtorek, 21 maja 2013
Postanowiłam, że opiszę raz na jakiś czas jakich kosmetyków używam, co polecam a co odradzam itp., ponieważ sama lubię przed zakupem sprawdzić opinie o danym produkcie.
Ostatnio zamówiłam dwa zestawy z Avonu, obydwa były w bardzo dobrej cenie więc długo się nie zastanawiałam nad kupnem. Pierwszy zestaw kupiłam z myślą o wyjeździe wakacyjnym, ponieważ jest tam wszystko czego będę potrzebowała podczas wyjazdu. A mianowicie mleczko do ciała, mgiełka do ciała i żel pod prysznic.Wszystkie kosmetyki mają niesamowity zapach granatu i mango. W drugim zestawie urzekła mnie kosmetyczka, która ma nieziemski kolor i od razu mi się spodobała. Dodatkowo w zestawie były perełki do twarzy oraz maseczka do twarzy. Lubię Avon ponieważ mają w swojej ofercie wiele ciekawych kosmetyków. Zamawiam je już od kilku lat. Mam swoje sprawdzone produkty, z którymi się nie rozstaję. Co ważne kosmetyki Avon nie są testowane na zwierzętach, na co zwracam ostatnio szczególną uwagę.
Owocowe mleczko do ciała Granat i Mango
Świetna konsystencja na lato, jest dość rzadkie więc szybko rozprowadza się je po ciele, dodatkowym plusem jest to, że szybko się wchłania. I oczywiście niesamowicie pachnie.
Pachnąca mgiełka do ciała Owoc granatu i Mango
Zapach utrzymuje się dość długo jak na mgiełkę, pachnie bardzo ładnie.
Żel pod prysznic Owoc granatu i mango
Dobrze się pieni i w pełni spełnia swoją funkcję.
Rewitalizująca maseczka do twarzy Himalajskie Jagody Goji
Nie miałam jeszcze okazji jej wypróbować. Według producenta ma nawilżać skórę by wygładzić drobne zmarszczki.
Perełki rozświetlające do twarzy
Ja nakładam je na kości policzkowe czyli pełnią funkcję różu do policzków. Jednakże świetnie nadają się do rozświetlenia skóry np. na szyi.
wszystko Avon
sobota, 18 maja 2013
Aaa! Już w czwartek moje urodziny, w piątek urodzinowe ognisko. Ale ten czas strasznie szybko leci. Ogólnie muszę systematyczniej pisać na blogu. Jakoś na nic nie mam ostatnio czasu, ciągle ta szkoła, prawko, jeszcze ostatnio mój brat był w szpitalu więc codzienne odwiedziny i jakoś dni mijały zanim się obejrzałam. Muszę w końcu wziąć się w garść i nauczyć się godzić to wszystko ze sobą .
Dzisiaj tak inaczej, jakaś inna twarz wyszła z ukrycia. Mam dziwne nogi na przedostatnim zdjęciu ;o
środa, 8 maja 2013
Subskrybuj:
Posty (Atom)